Spadek poziomu cholesterolu a ryzyko demencji

Silny spadek poziomu cholesterolu może nawet o 15 lat poprzedzać wystąpienie objawów demencji, tj. zaburzeń pamięci i innych zdolności umysłowych - wynika z brytyjskich badań opisanych na łamach pisma "Archives of Neurology".
Odkrycie to jest o tyle zaskakujące, że dotychczas za istotny wskaźnik ryzyka demencji oraz jej najpoważniejszej postaci - choroby Alzheimera, uważano wysokie stężenie cholesterolu we krwi.

Naukowcy z Kings College w Londynie przeanalizowali dane zebrane w grupie 1027 mężczyzn, mieszkańców Honolulu pochodzenia azjatyckiego. Były to długoterminowe badania dotyczące problemów starzenia się, takich jak m.in. demencja. Przez 26 lat sprawdzano naturalne zmiany dotyczące poziomu cholesterolu u pacjentów. W okresie badań demencja rozwinęła się u 56 mężczyzn.

Okazało się, że byli na nią narażeni najbardziej ci pacjenci, u których poziom cholesterolu w czasie badań spadał najgwałtowniej.

Zdaniem autorów pracy, zaobserwowana zależność nie oznacza jeszcze, że obniżenie stężenia cholesterolu jest przyczyną, czy też czynnikiem ryzyka, rozwoju demencji. Od dawna wiadomo, że niski poziom tego tłuszczu we krwi jest związany ze słabym zdrowiem, osłabieniem organizmu i podatnością na stany zapalne. Przy okazji, często jest objawem niedożywienia.

"Bardziej prawdopodobne jest więc, że spadek cholesterolu we krwi odzwierciedla jakieś wczesne zmiany w organizmie, które są związane z degeneracją tkanki nerwowej, a zarazem prowadzą do pogorszenia ogólnego zdrowia" - uważa prowadzący badania dr Robert Stewart.

Jak zaznaczają naukowcy, spadek poziomu cholesterolu u badanych osób nie był wynikiem stosowania leków. W analizowanym okresie, tj. w latach 70, istniało bowiem niewiele leków obniżających cholesterol.

Copyright © 2001-2024 by POINT GROUP Marek Gabański Wszelkie prawa zastrzeżone.