LARIS Ośrodek Opiekuńczo - Rehabilitacyjny

Wolne miejsca

Opis placówki

Karta informacyjna

Rekomendacje, opinie, podziękowania

Moja 97-letnia, niechodząca ciocia trafiła do ośrodka LARIS w dość przykrych okolicznościach, po nieoczekiwanym i natychmiastowym zerwaniu umowy przez dom opieki, w którym przebywała wcześniej. Już od pierwszego spotkania odczułam empatię i życzliwość. Bez problemu uzyskałam pomoc w bezpiecznym przewiezieniu cioci do ośrodka. Zapewniono Jej potrzebny spokój, otoczono troską i opieką. Podczas kolejnych wizyt widziałam zaangażowanie i profesjonalizm każdej osoby, która pracuje w ośrodku. Ciocia zawsze była czysta i zadbana choć niekiedy wymagało to naprawdę dużego nakładu pracy. Bezcenne są też podpowiedzi jak załatwiać wszelkie sprawy urzędowe. Bardzo żałuję, że ciocia nie trafiła do Państwa wcześniej - zaoszczędziłoby to nam wielu niepotrzebnych stresów. Polecam to miejsce i bardzo dziękuje za wspaniałą opiekę nad moją ciocią.

Moja mama przebywa w Ośrodku Opiekuńczo-Rehabilitacyjnym Laris od ponad miesiąca. Została przywieziona ze szpitala po obszernym udarze niedokrwiennym, który spowodował częściowy paraliż oraz zaburzenia mowy. Jest osobą, która wymaga całodobowej opieki, nie porusza się samodzielnie i nie jest wstanie wykonać podstawowych czynności. Zapewnienie ciągłej opieki oraz rehabilitacji w warunkach domowych byłoby dla mnie bardzo trudne jeżeli wręcz niemożliwe. Ośrodek jest bardzo dobrze wyposażony, posiada salę rehabilitacyjną i własne zaplecze kuchenne w którym przygotowywane są posiłki. Mama uczestniczy w rehabilitacji indywidualnej i grupowej. Jest ciągle motywowana przez rehabilitantkę, pielęgniarki do codziennych, żmudnych ćwiczeń. Ośrodek objęty jest opieką lekarską. Dyrektor i właściciel ośrodka - Pan Jacek Czaplicki to niezwykle empatyczna osoba, służy zawsze realną pomocą i wsparciem. W ośrodku mama ma bardzo dobrą opiekę, smaczne i urozmaicone posiłki. Personel bardzo profesjonalny i empatyczny. Z całą odpowiedzialnością mogę polecić Ośrodek Opiekuńczo- Rehabilitacyjny Laris w Radzyminie.

Byłam w ośrodku miesiąc. Przez ten czas opieka była bardzo dobra. Wyżywienie było bardzo dobre i dużo. Nie narzekam na opiekę pielęgniarską i lekarską. Rehabilitacja była przeprowadzana grupowo oraz indywidualnie. Co do sposobu jej przeprowadzania nie mam krytycznych uwag.

Moja mama była do tej pory pod opieką dwóch dochodzących opiekunek, jednak jej stan gwałtownie się pogorszył i nie była już w stanie chodzić a nawety usiąść, w dodatku nie była już w stanie wypowiedzieć zrozumiałego słowa i nikogo nie rozpoznawała. W ośrodku "Laris" została otoczona profesjonalną opieką, taką jakiej nie byliśmy w stanie zapewnić jej mimo najszczerszych chęci wraz z dochodzącymi opiekunkami. Teraz u mamy powraca świadomość, rozpoznaje osoby i zaczyna znów mówić.

Szukając domu opieki dla mojego brata, odwiedziłam kilkanaście domów w Warszawie i okolicy. Wychodząc z nich byłam załamana. Aż w końcu trafiłam do ośrodka Laris w Radzymimie, który zrobił na mnie pozytywne wrażenie. W grudniu 2016 roku zamieszkał w nim mój brat Stanisław. Brat był w ośrodku do października 2022 roku czyli około 6 lat. Odszedł po kolejnym udarze. Podczas wizyt widziałam jak ośrodek jest prowadzony przez osoby oddane tej pracy i osobom tam przebywającym. Czuć w nim rodzinną atmosferę. Właściciela ośrodka Pan Jacka cechuje duża życzliwość i pełne zaangażowanie. Pacjenci są traktowani jak członkowie rodziny. Są tam domowe obiady gotowane na miejscu przez kucharki. Dom jest bardzo czysty i dobrze wyposażony. Jest tu profesjonalna sala rehabilitacyjna. Dziękuję Panu Jackowi i całemu personelowi za troskę i profesjonalną opieka nad moim bratem. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia , chciałam więc tą drogą życzyć całemu personelowi Ośrodka Laris dużo zdrowia, spełnienia marzeń oraz zadowolenia i satysfakcji z trudnej pracy w opiece nad chorymi i starszymi osobami. Krystyna Zdziebło

Ośrodek Laris jest doskonałym przykładem jak powinno funkcjonować takie miejsce. Właściciel wraz z synem i świetnie dobranym personelem tworzą doskonałą atmosferę pobytu dla osób wymagających stałej opieki. Moja Mama spędziła w Ośrodku ponad 3 lata aż do odejścia. Była zadbana i bardzo zadowolona, pomimo coraz słabszej kondycji. Pragnę wyrazić swoją wielką wdzięczność dla całego personelu, a w szczególności dla Pana Jacka - właściciela, który stworzył tak wspaniały dom opieki. Z całego serca rekomenduję Ośrodek Opiekuńczo - Rehabilitacyjny Laris tym, którzy takiego wsparcia potrzebują.

Nie łatwo jest znaleźć odpowiednie, bezpieczne miejsce dla naszych najbliższych, gdzie z czystym sumieniem można pozostawić mamę, tatę, babcię, pod opieką obcych ludzi, ale nam się udało. Dom opieki Laris jest wyjątkowym miejscem, w którym absolutnie czuć wspaniałą rodzinną atmosferę. Serdeczność personelu jak I profesjonalizm wyczuwalny jest na każdym kroku. Pensjonariusze traktowani są z szacunkiem. Opieka pielęgniarska jest bardzo dobra I przez całą dobę. Pokoje jak I cały ośrodek są czyściutkie I eleganckie. Godne pochwały są pyszne posiłki przygotowywane codziennie na miejscu przez wspaniałą Panią kucharkę. Polecam to miejsce z całego serca dziękując za wspaniałą opiekę nad moją babcią.

P O D Z I Ę K O W N I E Z głębi serca dziękuję za opiekę lekarską, pielęgnacyjną i rehabilitacyjną Dyrektorowi i wszystkim pracownikom Ośrodka Opiekuńczo-Rehabilitacyjnego LARIS mieszczącego się w Radzyminie przy ul. Jana Pawła II nr 37. Moja mama miała 88 lat i pod koniec stycznia 2019 roku przywiozłam Ją do ośrodka z rozpoznaniem demencja starcza, obecność wody w opłucnej i cukrzyca II stopnia. Miała bardzo duże zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych i kolanowych, bardzo źle chodziła, a właściwie mimo rehabilitacji osoby pracujące w zakładzie musiały Jej pomagać. Przez cały czas pobytu w ośrodku mama była zadbana. Czyściutka, karmiona leki i insulinę otrzymywała według zaleceń lekarza. Opiekę medyczno -pielęgnacyjną miała zapewnioną wzorowo. Czysta pościel, ręczniki pokój i WC sprzątane kilka razie dziennie i w razie potrzeby. W ostatnim dniu pobytu Dyrektor zakładu na moją prośbę zadzwonił po Księdza, który bardzo szybko przyszedł i udzielił Ostatniego Namaszczenia. Widziałam jak Dyrektor, pielęgniarka i osoby mające tego dnia dyżur bardzo się starają i przeżywają. Mama odeszła w spokoju, po prostu zasnęła. Za wszystko Wam bardzo dziękuję. Życzę Dyrektorowi, wszystkim pacjentom a także pracownikom Ośrodka LARIS w Radzyminie, żeby Matka Boska osłaniała ich Swoim płaszczem tak jak uczyniła podczas śmierci mojej Mamy. Jestem spokojna, czekam w ciszy i modlitwie na pogrzeb najbliższej mi Osoby. Niech spoczywa w pokoju

Szanowni Państwo polecam dom opieki . Profesjonalna opieka , wysokiej jakości kadra rehabilitatnów i pielęgniarek. Opiekunki i Panie z serwisu sprzątającego są bardzo życzliwe, pomocne i empatyczne. Nie mam żadnych uwag dotyczących czystości a posiłki są smaczne i zbilansowane oraz dostowowane do pensjonariuszy. Mama osiągnęła duży stopień sprawności ruchowej po endoprotezie stawu biodrowego. Właściciel ośrodka w pełni współpracuję z kadrą lekarską, pilnuje terminów wizyt, pomaga rodzinom we wszystkich sprawach administracyjnych. Polecam i serdecznie dziękuje wszystkim pracownikom. Tak trzymać a na pewno wielu pacjentów będzie polecać placówkę i bedą wdzięczni za zwrócone zdrowie i sprawność.

Moja mama ma 87 lat i jest osobą bardzo schorowaną. Od 50 lat leczona insuliną ze względu na cukrzycę typu 2 Ma bardzo duże zmiany zwyrodnieniowe stawów biodrowych i kolanowych. Chodzi z trudem przy balkoniku W styczniu bardzo się przeziębiła i otrzymywała antybiotyk, który ją osłabił i przestała chodzić. Postanowiłam ją umieścić w Ośrodku Opiekuńczo - Rehabilitacyjnym LARIS w Radzyminie przy Al. Jana Pawła II 37 Mama jest w sali 2 osobowej na I piętrze z łazienką przystosowaną dla osób niepełnosprawnych. W ośrodku panuje miła atmosfera. Personel medyczny jest bardzo życzliwy. Mama jest zadbana i zaczyna lepiej chodzić przy balkoniku. Jest nawodniona i nakarmiona. W ośrodku jest czysto i przytulnie. Posiłki są przyrządzane na miejscu, mama twierdzi, że są smaczne. Bielizna osobista i pościelowa pacjentów jest zmieniana według potrzeby W placówce jest winda i podjazd dla osób niepełnosprawnych. Mama ma zapewnioną życzliwą i fachową opiekę medyczną Bardzo dziękuję

Super dom i pracownicy osrodka bravo dla P.Agnieszki z Radzymina za tak rzetelną prace na rzecz ludzi starszych tak trzymac mieć taki personel jak ta pani to polowa sukcesu dla wlaściciela

Moja mama przebywa w Ośrodku Laris prawie trzy miesiące. Jest schorowaną i niezbyt samodzielną staruszką. Ze względu na jej niepełnosprawność nie mogłam mamy dłużej pozostawiać samej w domu, bo sama pracuję. Cieszę się, że w ośrodku mama ma bardzo dobrą opiekę. Często odwiedzam ją i widzę, że panuje tu naprawdę miła atmosfera, a osoby, które tu pracują podchodzą do swoich obowiązków z ogromną empatią i zaangażowaniem. Jest tu bardzo czysto, przytulnie i bezpiecznie. Pensjonariusze mają zapewnioną fachową opiekę medyczną, poza tym uczestniczą w codziennych ćwiczeniach gimnastycznych, prowadzonych przez wykwalifikowane rehabilitantki. Dzięki tym ćwiczeniom mama jest sprawniejsza fizyczne. Serdecznie polecam to miejsce.

Moja mama przebywała w tym ośrodku przez 3 miesiące po złamaniu i operacji kości udowej. Zostala tam otoczona fachową i serdeczną opieką (przy okazji jeszcze raz dziekuje całemu personelowi) i dzieki pomocy przemilych pań rehabilitantek szybko wraca do pełnej sprawności. Bardzo dobre warunki w pokojach, dobrze wyposażona sala do rehabilitacji. No i wspaniałe pyszne domowe posiłki. Szczerze polecam ten osrodek.

Z całą odpowiedzialnością mogę polecić ośrodek Laris. Mój ojciec (sparaliżowany, po przebytym udarze) przebywał tam dwukrotnie na pobytach "wakacyjnych" - tygodniowych i bardzo chwalił sobie opiekę i fachowość personelu, a szczególnie serdeczny stosunek opiekunek. Ze swojej strony mogę dodać, że odebrałam ojca w dobrym stanie psychicznym i fizycznym (bez odparzeń|) co jest szczególnie istotne u osób całkowicie unieruchomionych. Kierownictwo ośrodka jest również bardzo współpracujące i pomocne oraz otwarte na nietypowe sytuacje (np termin pobytu)

Wspaniały ośrodek :) Moja Mama przebywa w nim od kilku miesięcy i jest otoczona troskliwą opieką. Personel jest życzliwy, oddany pacjentom, traktujący ich z szacunkiem i sympatią! Na duże uznanie zasługuje Pani Grażynka - wie wszystko o pacjentach, służy fachową pomocą i uśmiechem. Nigdy nie lekceważy moich obaw i próśb, zawsze stara się pomóc. Panie rehabilitantki to profesjonalistki cierpliwie pracujące z pacjentami. Obiady doskonałe, domowa kuchnia i kucharka - mistrzyni. Wigilia fantastycznie przygotowana - wspólny stół, 12 potraw, elegancja - jak w domu. W ośrodku czysto, przytulnie, panie opiekunki dbają o pacjentów, a ich potrzeby nie są ignorowane. Kiedy Mama w rozmowie z panem dyrektorem skarżyła się, że słońce świeci jej w oczy podczas siedzenia przy stole, rolety w jej pokoju zostały zamontowane tego samego dnia! Dziękuje za opiekę i z przyjemnością polecam ten ośrodek :) Teresa Szymańska

Witam. Chciałbym podziękować personelowi Domu opieki Laris za opiekę nad moim 78 letnim ojcem, który po złamaniu kości udowej trafił właśnie tam. Ośrodek jest czysty, zadbany z miłą i fachową kadrą, która zawsze jest gotowa do pomocy. W tym miejscu chciałbym zaznaczyć iż po operacji ojciec ledwo funkcjonował teraz jest diametralna poprawa w kwestii sprawności fizycznej dzięki wysiłkom pań rehabilitantek. Szczególe podziękowania chciałbym także złożyć panu Jackowi, który z dużym zaangażowaniem kieruje placówką i dba aby pensjonariusze czuli się jak w domowych pieleszach. Myślę że mogę z czystym sumieniem polecić ten ośrodek gdyż w mojej ocenie gwarantuje on znacznie lepszą opiekę nad bliskimi niż byśmy mogli zaoferować ją sami jako członkowie rodziny.

Dom opieki godny polecenia ,bardzo sympatyczna i profesjonalna kadra jednym słowem wszystko "super"

Mój ojciec ma 87 lat. Przebywa w tym domu opieki od listopada 2012 i rzeczywiście personel dba o pensjonariuszy warunki i opieka jak w dobrym profesjonelnym domu opieki tak powinno być ale zdecydowałam się na napisanie tej opinii po tym jak szybko udzielono mojemu ojcu pomocy po przebytym udarze . Lekarz w szpitalu w Wołominie uświadomił mi że przyjazd karetki w ciągu 5 -8 min od udaru to gwarancja sukcesu Czyli !!!nie tylko jest tam czysto ,ciepło i domowo, tam zawsze ktoś zwraca uwagę co dzieje się z pacjentem, nie jest zostawiony sam sobie. Wszystko skończyło się dobrze więc ten wpis i oczywiście podziękowania Tracz

Chciałam bardzo serdecznie podziękować za opiekę i rehabilitację po przebytej operacji biodra. Z przyczyn architektonicznych domu (dużo schodów) nie mogłam wrócić bezpośrednio do domu w oczekiwaniu na rehabilitację szpitalną. Czas ten właśnie spędziłam w Larisie ok.1 miesiąca. Przez ten okres miałam zapewnioną całodobową opiekę pielęgniarek i rehabilitantek, ponieważ miałam problemy ze wstawaniem i poruszaniem.Wspaniały zespół. Wyżywienie wyśmienite. Jak będę operować drugie biodro to też przyjadę do Larisa bezpośrednio ze szpitala po operacji.Teraz ćwiczę w szpitalu i wszystkim opowiadam jak dobrze mi było u Was.

Wielkie podziękowania dla wszystkich Pań opiekunek i mojej ulubionej Pani Grażynki oraz Pana Jacka i Tadeusza nad opieką w ostatnich godzinach życia nad moją mamą Elą. Dom Opieki LARIS będę polecać innym osobom, które nie będą mogły opiekować się swoimi bliskimi, ponieważ to nie jest takie wszystko proste jak się widzi z boku. Życzę wszystkim pracownikom dużo zdrowia , a przede wszystkim podziwiam ich cierpliwość i zaangażowanie w to co robią . Małgosia Trzebuchowska

Pełna zgoda z wcześniejszymi opiniami. Dom laris polecam z czystym sumieniem. Mama jest tam od roku, zawiozłam ją w tragicznym stanie, absolutnie nie dałabym sobie z nią rady, ma demencję i prawie sie nie ruszała. Dziś jest pogodna, spokojna' czuje się tam całkiem bezpiecznie, uważa, że to jest jej dom. Opieka jest znakomita, panie b. Miłe, serdeczne i oddane pensjonariuszom. Warunki b. Dobre, nowy, czysty, dostosowany budynek, rehabilitacja,zajęcia integracyjne i ogólnie przyjazna, mila atmosfera, dobre jedzenie i życzliwe kierownictwo. Podsumowując - nie moglismy lepiej trafić, a mama wygląda na calkiem szczęśliwą, wbrew wszystkim opiniom o strasznych domach starców.

Jestem bardzo zadowolona z opieki nad moją mamą, z którą niestety nie radziłam sobie w domu.Jest tu fantastyczna opieka Panie opiekunki są bardzo przyjemne i oddane sercem swojej pracy. Nawet jak osobiście się o coś poprosi to zrobią. W domu Opieki LARIS jest czyściutko bardzo kameralnie i spokojnie. Wyżywienie jest bardzo dobre dostosowane do starszych chorych osób.Polecam wszystkim innym rodzinom , które mają problemy z bliską osobą tą placówkę . Pozdrawiam Panią Grażynkę i wszystkie Panie które opiekują się moją mamą oraz innymi pacjentami Małgorzata Trzebuchowska

Mój mąz przebywa w Domu Laris od trzech miesięcy. Mówi, że ma wszystko, czego potrzebuje, i jeszcze wiecej. Profesjonalne, pełne uroku i ciepła Panie Pielegniarki. Wysoce fachową, cierpliwą i bardzo skuteczną Panią Rehabilitantkę. Sympatyczny, regularnie sprzatany pokój, zawsze czystą pościel, dobre jedzenie. Jesteśmy oboje bardzo, bardzo zadowoleni.

Umieściłem tu mamę. Stan fatalny, wiek 85 lat. Po 2 tygodniach radykalna poprawa w całym zakresie. Zawsze czysto, zapach, opieka doskonała, rehabilitacja i lekarz też. Zabiegi pielęgnacyjne na super poziomie. Pełny profesjonalizm WSZYSTKICH. Jak to jest, że Pan Czaplicki - twórca i właściciel LARIS daje sobie radę bez zastępców, etatowej księgowej i SZEFA KADR, naczelnej pielęgniarki i Rady Społecznej? To bardzo bardzo podejrzane!!! Za to każdy publiczny podobny zakład ma to wszystko, przy tym kolejki na długie miesiące oczekiwania, dotacje, dofinansowania i tysiąc innych spraw, smród, odleżyny i dziadostwo. Sto papierków (jak ktoś chce to proszę spojrzeć na wymagania NFZ co do przyjęcia do ZOL), których zgromadzenie i właściwe wypełnienie dla zazwyczaj marnie zorientowanej w biurewskiej działalności publicznej ochrony zdrowia rodziny jest drogą przez mękę. Tysiąc ukłonów i grutulacje dla LARISU!Wiem co mówię, bo jestem urzędasem w poblicznej ochronie zdrowia.Włodzimierz Jakub Rycerski

Bardzo polecam wszystkim potrzebującym Dom Rehabilitacyjno-Opiekuńczy LARIS w Radzyminie. Warunki lokalowe i żywieniowe bez zarzutu, miła domowa atmosfera, kameralnie. Czystość wzorowa. Opieka pielęgniarska troskliwa. Doskonałe warunki do rehabilitacji i fachowa rehabilitantka.

Moja mama już od lipca 2011r jest pod opieką wyjątkowych opiekunek, pielęgniarek, pani doktór, Pana Tadeusza- złota rączka i dyrektora placówki. Była w złym stanie po drugim udarze i już nie dałabym rady opiekować się nią sama w domu. Laris to nowo otwarty Dom dla starszych i nie tylko,schorowanych osób. Zapewnia wszelkie usługi rehabilitacyjne pod okiem wykwalifikowanej rehabilitantki. Znam inne tego rodzaju Domy i zapewniam wszystkich zainteresowanych, że to chyba jedno z niewielu takich miejsc, które gwarantuje jeszcze coś więcej niż tylko opieka medyczna- a mianowicie serce i łagodność personelu!!! A poza tym- domowe, smaczne jedzenie- moja mama nawet przytyła. Kameralność placówki, indywidualne podejście do każdego pacjęta, możliwość wykonania wszelkich badań, lekarska opieka oraz spokój na co dzień to wszystko znajdziecie państwo w Domu Laris. Ja i moja niepełnosprawna już mama przekonałyśmy się osobiście .

Bliska mi osoba trafiła przed trzema miesiącami do domu opieki LARIS. Jestem pod wrażeniem warunków, jakie tam stworzono dla osób wymagających rehabilitacji po operacjach. Warunki są naprawdę znakomite, chorzy czują się jak w domu, bardzo dobra opieka pielęgniarska i rehabilitacyjna. Czystość, wyżywienie i troska o pacjenta bez zarzutu. Gorąco polecam wszystkim potrzebującym i ich rodzinom.

Placówka posiada wszystkie wymogi unijne ,personel dba o wszystkie potrzeby pensjonariusza.Z czystym sumieniem polecam ową placówkę.Mają super!

Mapa dojazdu